Click in the field, then press CTRL+C to copy the HTML code
XXIX
Póki w narodzie my?l swobody ?yje,
Wola i godno??, i m?stwo cz?owiecze,
Póki sam w r?ce nie odda si? czyje
I praw si? swoich do ?ycia nie zrzecze,
To ani ?a?cuch, co mu ?ciska szyj?,
Ani utkwione w jego piersiach miecze,
Ani go przemoc ?adna nie zabije -
I w noc dziejowej ha?by nie zawlecze.
Zgin?? on mo?e z w?asnej tylko r?ki:
Gdy nim ow?adnie rozpacz senna, g?ucha,
Co mu spoczynek wska?e w grobie mi?kki -
I to zw?tpienie, co szepcze do ucha:
?e jednym tylko lekarstwem na m?ki
Jest dobrowolne samobójstwo ducha.
poem by
Adam Asnyk
from
Nad g??biami
solid border
dashed border
dotted border
double border
groove border
ridge border
inset border
outset border
no border
blue
green
red
purple
cyan
gold
silver
black