Click in the field, then press CTRL+C to copy the HTML code
Ozymandias
Podró?nik, wracaj?cy z staro?ytnej ziemi,
Rzek? do mnie: "Nóg olbrzymich z g?azu dwoje sterczy
W?ród puszczy bez tu?owia. W pobli?u za niemi
Tonie w piasku strzaskana twarz. Jej wzrok szyderczy,
Zaci?te usta, wyraz zimnego rozkazu
?wiadcz?, i? rze?biarz dobrze na tej bryle g?azu
Odtworzy? skryte ??dze, co, cho? w poniewierce,
Przetrwa?y r?k? mistrza i mocarza serce.
A na podstawie napis dochowa? si? ca?o:
«Ja jestem Ozymandias, król królów. Mocarze!
Patrzcie na moje dzie?a i przed moj? chwa??
Gi?cie z rozpaczy!» Wi?cej ni? ju? nie zosta?o...
Gdzie st?pi?, gruz bezkszta?tny oczom si? uka?e
I piaski bielej?ce w pustyni obszarze."
poem by
Adam Asnyk
solid border
dashed border
dotted border
double border
groove border
ridge border
inset border
outset border
no border
blue
green
red
purple
cyan
gold
silver
black