Click in the field, then press CTRL+C to copy the HTML code
Pro?ba
O mój Aniele, ty r?k?
Daj!
Przez ?zy i m?k?,
Przez ciemny kraj,
Do jasnych ?róde? ty mnie doprowad?;
Racz si? zlitowa?!
Serce me zwi?d?o jak marny
Li??;
W?ród nocy czarnej
Nie wiem, gdzie i??,
I po przepa?ciach musz? nocowa?,
Wi?c ty mnie prowad?.
To, com ukocha?, com tyle
Czci?,
Zdeptane w pyle
Pad?o bez si?;
Rozpacz i ha?b? widz?c po drodze,
Stan??em w trwodze.
Widzia?em zbrodni zwyci?ski
Sza?,
Widzia?em kl?ski
Duchów i cia?;
Wi?c ob??kany bole?ci?, chodz?
We ?zach i trwodze.
I nie wiem teraz, w co wierzy?
Mam,
Jak dzie? mój prze?y?
W ciemno?ci, sam;
Nie wiem, czy zdo?am wytrwa? niez?omnie,
Wi?c ty zst?p do mnie!
L?kam si? zst?pi? z w?tpieniem
W grób
I z ut?sknieniem
Do twoich stóp
Chyl? si? z pro?b? i nieprzytomnie
Wo?am: zst?p do mnie.
Poka? mi tryumf w przysz?o?ci
Dniach,
Tryumf mi?o?ci
Kupiony w ?zach,
I ludu mego zwyci?stwo jasne
Poka?, nim zasn?!
Poka? mi cisz? wschodz?cych
Zórz,
Zmartwychwstaj?cych
Królestwo dusz,
A dba? nie b?d? o szcz??cie w?asne,
Spokojny zasn?.
poem by
Adam Asnyk
from
Sen grobów
solid border
dashed border
dotted border
double border
groove border
ridge border
inset border
outset border
no border
blue
green
red
purple
cyan
gold
silver
black