Click in the field, then press CTRL+C to copy the HTML code
Dzisiejszym idealistom
Czyli? fa?szywy wzbrania wam wstyd
Z ob?oków zst?pi? do ziemian?
I czynnie walczy? o dalszy byt
W?ród ?ycia wstrz??nie? i przemian?
Czyli? s?dzicie, i? spadek wasz
Ca?? wam wieczno?? zapewni?...
?e odwracacie od ziemi twarz
Bezczynni, a jednak gniewni?
Wprawdzie bogaty wzi?li?cie dzia?,
Przyj?? dziedzictwo gotowi -
Lecz on na zawsze nie b?dzie trwa?
Gdy zasiew ?niwa nie wznowi.
Kto ?yje z plonu dawniejszych lat,
Prze?uwa przodków dostatki...
Temu dowództwo odbierze ?wiat.
A mienie - wydr? wypadki!
Do tych nale?y jutrzejszy dzie?,
Co nowych ?akn? zdobyczy -
Kto si? usuwa w cisz? i w cie?,
Ten si? do ?ywych nie liczy.
Dzi? has?em walka - i trudno ju?
Milczeniem przeczy? jej skrycie,
Dzi? trzeba zst?pi? w sam ?rodek burz,
Potrzeba walczy? o ?ycie!
Na pró?no chcecie wykluczy? gwa?t
Z duchowej sfery istnienia,
On tylko wy?szy przybiera kszta?t
W g??biach ludzkiego sumienia.
Lecz i tu - walka powszechna trwa,
Podleg?a duchów potrzebie,
A ten zwyci?zc? - kto drugim da
Najwi?cej ?wiat?a od siebie!
poem by
Adam Asnyk
from
W Tatrach
solid border
dashed border
dotted border
double border
groove border
ridge border
inset border
outset border
no border
blue
green
red
purple
cyan
gold
silver
black