Click in the field, then press CTRL+C to copy the HTML code
Przestroga
Ty, lube dziewcz?, masz dusz? tkliw?,
Co si? pi?kno?ci? wszelk? zachwyca;
Jednak ci radz?: chcesz by? szcz??liw?,
To za m?? id? za szlachcica!
Poetyckiego nie bierz kochanka!
Poezja w ?yciu — to ból i troski;
Ty przede wszystkim jeste? szlachciank?,
Trzeba ci z m??em i wioski.
Bardzo rozs?dnie robi twa matka
?ami?c kaprysik twój idealny...
Mi?o?? — to jaka? ciemna zagadka,
Maj?tek — ten jest widzialny!
Przeminie wiosna rozkosznych wra?e?
I sny przemin?, którymi ?yjesz,
I ?mia? si? b?dziesz z dziecinnych marze?,
Skoro troszeczk? utyjesz!
I b?dziesz wdzi?czn? swej matce potem,
Na bal w poczwórnej jad?c karecie,
?e? za?lubi?a worek ze z?otem,
Dawszy odkosza poecie.
poem by
Adam Asnyk
solid border
dashed border
dotted border
double border
groove border
ridge border
inset border
outset border
no border
blue
green
red
purple
cyan
gold
silver
black