Drzewa rozmawiają z wiatrem. Próbuję to przełożyć na nasze.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Related quotes
Piszę. Próbuję zmumifikować swe myśli.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Próbuje rozpuścić cały Wszechświat w poemacie, który ma mu przynieść sławę i pieniądze.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Biegasz z wiatrem, nie czujesz więc burzy.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Sonet 5
Nie myśl o szczęściu! Nie myśl o miłości!
Dla nas ten owoc nigdy nie dojrzewa,
My rwiemy inny z przeklętego drzewa,
Co daje wiedzę bytu i nicości.
My znać nie możem uniesień młodości,
Bo już w kolebce truciznę nam wlewa
Widmo haniebnej i krwawej przyszłości
I do snu pieśni straszliwe nam śpiewa.
Więc młodość nasza mija bezpowrotnie
Jak błyskawica wśród bezpłodnej burzy,
Serce się nasze wypali i znuży,
I nic nie zdoła podnieść go istotnie -
A gdy nie możem żyć i cierpieć dłużej...
To na wygnaniu giniemy samotnie.
poem by Adam Asnyk from Sen grobów
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Hamlet: Potężny Cezar przedzierzgnął się w glinę,
Którą przed wiatrem chłop zatkał szczelinę.
Zatrząsłszy światem pójść na polep chaty,
Toż kres wielkości, toż los potentaty?!
line from Hamlet, Akt piąty, Scena pierwsza, script by William Shakespeare (1599), translated by Józef Paszkowski
Submitted by Dan CostinaÅŸ
| Vote! | Copy! | In English | In Spanish | In Italian | In Romanian
Pasożyty zakwitają nawet na ranie drzewa.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
W owocach drzewa nie wypatruj hojności, jedynie pragnienie ciągłości.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Mapa imperium przypominała liść. Po każdej wojnie zerwana z innego drzewa.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Istnieją mężczyźni uważający się za drzewa. Każdy rok oznacza nową obrączkę.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Nasze ciało zależy od nieba.
quote by Leonardo da Vinci
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Nasze majtki są dobre. Nie będziemy ich zmieniać.
aphorism by Milan Bestic from W krzywym zwierciadle (Antologia serbskich aforyzmów) (2009)
Submitted by Dan CostinaÅŸ
| Vote! | Copy! | In Spanish | In Romanian
Podobnie jak rzeki, śledzimy linie najmniejszego oporu i nasze życie jest takim ciągiem meandrów.
aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan Butulescu
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!
Zostawiajmy po sobie dobre imię i trwałą pamięć wśród śmiertelnych, aby życie nasze nie przeszło nadaremnie.
quote by Leonardo da Vinci
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Ciało nasze poddane jest niebu, niebo poddane duchowi.
quote by Leonardo da Vinci
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Doświadczenie nie zwodzi nigdy, błądzą jeno nasze sądy, obiecując sobie po nim wynik taki, jaki nie może mieć uzasadnienia w naszych doświadczeniach.
quote by Leonardo da Vinci
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Czyż nie widzisz, jak liczne są postawy i czynności ludzkie? Czy nie widzisz, jak rozmaite są zwierzęta, a także drzewa, zioła i kwiaty? Czy nie widzisz różnorodności okolic górzystych i równinnych, źródeł, rzek, miast, budowli publicznych i prywatnych, narzędzi potrzebnych do użytku ludzkiego, szat rozmaitych, strojów i rzemiosł?
quote by Leonardo da Vinci
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Władysław IV
Na piękne nasze ziemie sarmackie,
Bije wciąż fala za falą;
Pawluk podszczuwa bunty kozackie,
Żupy wielickie się palą.
A choć ojczyznę król nieszczęśliwą,
Ratować siłą chce ducha:
Gdzie za ogniwem pęka ogniwo,
Tam już nie spoić łańcucha!
poem by Władysław Bełza from Dawni królowie tej ziemi
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Nie-bajka
Spadł z drzewa topoli pączek
I płynie z potoku pianą,
Na nim sieć osnuł pajączek,
Czyha na muszkÄ™ schwytanÄ….
Próżno się z więzów wyrywa
I targa sprężyste nici;
Gdy się wysunie wpółżywa,
Pająk w objęcia ją chwyci.
Z wolna ją dusi i gnębi,
Zanim śmiertelny cios zada,
A pączek płynie ku głębi,
Gdzie nurt potoku w dół spada.
I wkrótce po muszki klęsce,
Gdy się już więcej nie broni,
Z ofiarą razem zwycięzcę
Wir wodny pogrążył w toni.
poem by Adam Asnyk from Nad głębiami (1894)
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Psalm życia
Nie mów mi w czarnym zwątpieniu,
Że życie jest próżnym snem,
Gdy duch drzemie w zniechęceniu,
Wszystko naonczas jest mu złem.
Życie prawdą! – Nasze życie
To nie śmierci wiecznej próg,
My istniejem we wszechbycie;
Nas nie prochem stworzył Bóg.
Przeznaczeniem nie trosk bole
Ani też rozkoszy świat,
Działać musim i iść w kole
Naszych czynów, z lat do lat.
Praca długa – a czas mija,
I choć w sercach męstwa stal,
Przecież w duszy się odbija
Pieśń pogrzebu – z życia fal.
W pole życia, gdzie człek kreśli
Niezliczoną czynów moc,
Nie idź słaby i bez myśli...
Bohaterem bądź w walk noc.
Choć ci szczęścia daje czarę
Przyszłość – ty nie ufaj jej,
Pracuj ciÄ…gle i miej wiarÄ™,
A ku Niebu pieśń swą ślej.
Życie wielkich nam przykładem,
Że jak oni możem żyć,
I, wstępując nam ich śladem,
W księdze dziejów możem ryć.
Niezatarte nasze czyny
Może w ciemną zwątpień noc
Rozbitkowi w walk godziny
Tchną do nowych czynów moc.
A więc idźmy, nie ustając,
Z sercem niezdolnym się bać,
Byśmy, czynem czyn witając,
Mogli mężnie w pracy trwać!
poem by Henry Wadsworth Longfellow, translated by Wiktor Baworowski
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!
Na śniegu
BielÄ… siÄ™ pola, oj bielÄ…,
Zasnęły krzewy i zioła
Pod miękką śniegu pościelą...
Biała pustynia dokoła. -
Gdzie była łączka zielona,
Gdzie gaj rozkoszny brzozowy,
Drzew obnażone ramiona
Sterczą spod zaspy śniegowej.
Opadła weselna szata,
Zniknęły wiosenne czary,
Wiatr gałązkami pomiata,
ZgrzytajÄ… suche konary.
Tylko świerk zawsze ponury,
W tym samym żałobnym stroju,
Wśród obumarłej natury
Modli się pełen spokoju.
Więc drzewa obdarte z liści
Na jego ciemnÄ… koronÄ™
Patrzą się okiem zawiści,
Głowami trzęsą zdziwione...
Próżno głowami nie trzęście,
Wy nagie, bezlistne gaje!
Przemija rozkosz i szczęście,
Boleść niezmienną zostaje.
poem by Adam Asnyk from Publiczność i poeci (1876)
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!