Home page | List of authors | Random quotes

Matematyka to pismo wyryte w ludzkiej świadomości przez samego Ducha Życia.

quote by Claude Fayette BragdonReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy! | In English | In Romanian

Share

Related quotes

XXII

Naprzód i wyżej! przez ból i męczarnie,
Przez ciemną otchłań, przez śmierci podwoje,
Przez szereg istnień padających marnie
Lecą bez końca tłoczące się roje.

Senne zarodki, tkwiące w swoim ziarnie,
Głazy, zakute w bezwładności zbroję,
Czekają tęsknie na zbudzenie swoje,
Gdy je dreszcz życia przejmie i ogarnie.

Naprzód i wyżej! w gwiaździste ogromy
Prąd życia coraz przyśpieszonym ruchem
Porywa z głębi bezwiedne atomy".

I w to, co było i martwem, i głuchem,
Rzuca blask myśli, sam siebie świadomy,
Przenika światłem i wypełnia duchem.

poem by Adam Asnyk from Nad głębiami (1894)Report problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Leonardo da Vinci

Nie ma zgoła pewności tam, gdzie nie można zastosować jednej z nauk matematycznych, lub tych, które związane są z matematyką.

quote by Leonardo da VinciReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Leonardo da Vinci

W pierwszych godzinach dnia atmosferę na południu, w pobliżu horyzontu, okrywa mgiełka zabarwionych na różowo chmur, ciemniejąca ku zachodowi; natomiast bliżej wschodu wilgotne opary na horyzoncie wydają się jaśniejsze od samego horyzontu; biel domów na wschodzie zaledwie wyróżnia się z tła, na południu zaś im dalej się znajdują, tym bardziej ciemnoróżowego odcienia nabierają, a jeszcze bardziej na zachodzie; z cieniami zaś jest odwrotnie, gdyż te rzucane przez białe domy, znikają.

quote by Leonardo da VinciReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Jimmy Wales

Wyobraźmy sobie świat, w którym każda osoba na naszej planecie ma dostęp do sumy ludzkiej wiedzy.

Jimmy Wales in Fundacja WikimediaReport problemRelated quotes
Submitted by Dan Costinaş
| Vote! | Copy! | In English | In Spanish | In Italian | In Romanian

Share

Wiejski kowal

Pod rozłożystym stoi kasztanem
Kuźnia wśród wiejskiej ustroni;
Silny, barczysty kowal w niej panem,
O grubej żylastej dłoni,
A jego ramion mięśnie stalowe
Potrafią złamać podkowę.

Włos kędzierzawy, czarny i długi,
Twarz jego – jak dębu kora;
Po czole potu spływają strugi
Od rana aż do wieczora:
Lecz patrzy dumnie ze swojego domu,
Gdyż nic nie winien nikomu.

Przez cały tydzień spod jego strzechy
Słychać gwar dziennej roboty.
Słychać sapiące powietrzem miechy
I spadające w takt młoty,
Które tak dźwięczą czysto i śmiele
Jak dzwony w bliskim kościele.

Powracająca dziatwa ze szkoły
Przez drzwi zagląda z rozkoszą:
Bawi ją widok ognia wesoły
I miechów, co się podnoszą.
I pryskających na wszystkie strony
Iskier ze sztaby czerwonej.

W niedzielę za to w skupieniu ducha
Czeladce on towarzyszy.
Świątecznych modłów i kazań słucha;
A kiedy śpiewy posłyszy,
Głos córki w świętym poznając pieniu,
W głębokim duma wzruszeniu.

Ten sam, co matka, głos ma dziewczyna;
Lecz matka śpiewa u Boga...
Więc z rozrzewnieniem o tej wspomina,
Co jeszcze w grobie mu droga.
I szorstką dłonią ociera oczy,
Skąd łza po twarzy się toczy.

Tak w trudzie, smutku, cichym weselu
Przez życie idzie swym torem;
Rano zadanie świeże na celu,
A koniec pracy wieczorem;
I co dzień świeże zbierając żniwo,
Na noc zarabia szczęśliwą.

O przyjacielu, przyjm dziękczynienia
Za tę naukę nam daną:
Tak w kuźni życia pośród płomienia
Do pracy wstawać trza rano
I każdy zamiar, każdy czyn potem
Pod twardym urabiać młotem.

poem by Adam AsnykReport problemRelated quotes
Submitted by anonym
| Vote! | Copy!

Share

Idziesz przez świat
i światu dajesz kształt
przez twoje czyny.

quote by Stanisław WyspiańskiReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

XXIX

Póki w narodzie myśl swobody żyje,
Wola i godność, i męstwo człowiecze,
Póki sam w ręce nie odda się czyje
I praw się swoich do życia nie zrzecze,

To ani łańcuch, co mu ściska szyję,
Ani utkwione w jego piersiach miecze,
Ani go przemoc żadna nie zabije -
I w noc dziejowej hańby nie zawlecze.

Zginąć on może z własnej tylko ręki:
Gdy nim owładnie rozpacz senna, głucha,
Co mu spoczynek wskaże w grobie miękki -

I to zwątpienie, co szepcze do ucha:
Że jednym tylko lekarstwem na męki
Jest dobrowolne samobójstwo ducha.

poem by Adam Asnyk from Nad głębiami (1894)Report problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Valeriu Butulescu

Dziwna jest sława. Augiasz nie zasłynął przez swoje konie, ale przez łajno tych koni.

aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan ButulescuReport problemRelated quotes
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!

Share
Leonardo da Vinci

Namiętność ducha wypędza żądze.

quote by Leonardo da VinciReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

Echo kołyski

Gdym jeszcze dzieckiem był
Budzącym się na świat,
Gdy wątły życia kwiat
Jeszcze się w pączku krył,
Na łono matka mnie brała,
Pieściła i całowała,
Gdym jeszcze dzieckiem był.

Pamiętam po dziś dzień,
Jak kojąc płacz i gniew,
Nuciła tęskny śpiew,
Co falą słodkich brzmień
Dobywał uśmiech na nowo;
I każde piosenki słowo
Pamiętam po dziś dzień.

"Dziecino, nie płacz! nie!
Rozjaśnij twoję twarz,
Dopóki matkę masz,
Nie może ci być źle;
Na moim oprzyj się łonie,
Ja cię przed bólem zasłonię -
Dziecino, nie płacz, nie!

Chowaj na później łzy!
Dziś jeszcze anioł stróż
Girlandą białych róż
Okala twoje sny,
Na tkance marzeń pajęczej
Maluje kolory tęczy -
Chowaj na później łzy!

Rozkoszą wszystko tchnie,
Śpiewa ci ptaków chór,
W twym niebie nie ma chmur
Ani goryczy w łzie;
Życie uśmiechem cię wita
I każdy kwiat ci rozkwita,
Rozkoszą wszystko tchnie!

Więc duszę swoję pieść
Jutrzenką rajskich farb
I czystych uczuć skarb
W niewinnej piersi mieść!
Byś mógł zaczerpnąć w tym zdroju,
Gdy ci przybraknie spokoju -
Więc duszę swoje pieść!

Bo przyjdzie inny dzień,
W którym, o synu mój,
Napotkasz tylko znój
Zamiast rozkoszy tchnień;
Zdrada ci oczy otworzy,
Nieufność ducha zuboży,
Bo przyjdzie inny dzień.

Przyjdzie ci płacić krwią
Serdecznych marzeń dług,
Zdepcze cię w prochu wróg,
Znieważy boleść twą;
Szlachetny poryw zapału
I miłość dla ideału
Przyjdzie ci płacić krwią.

I ból swój będziesz niósł
Samotny sercem w świat!
Zawodów, złudzeń, zdrad
Będzie ci wieniec rósł,
Cierniami otoczy skronie,
Skrępuje na zawsze dłonie -
I będziesz ból swój niósł.

Na taki życia zmrok,
Rozbicia straszną noc,
Zachowaj ducha moc
I jasny dziecka wzrok.
Niech ci wspomnienie kołyski
Przyniesie matki uściski
Na taki życia zmrok!

Pomimo gorzkich prób
Zawsze, ach! dobrym bądź!
Z miłością drugich sądź
I patrz z nadzieją w grób.
Nie zatrać dziecinnej wiary,
Nie żałuj swojej ofiary -
Pomimo gorzkich prób.

O nie mów, dziecię me,
Że marny życia trud,
Że wszystko fałsz i brud,
A prawdą tylko złe;
Że trzeba wątpić i szydzić,
Pogardzać i nienawidzić,
O nie mów, dziecię me!

Na matkę wspomnij swą,
Na miłość, co bez plam,
Zwątpieniu zadaj kłam
I obmyj duszę łzą,
Wierz w piękność ducha słoneczną
I w miłość, która jest wieczną -
Na matkę wspomnij swą".

poem by Adam Asnyk from Publiczność i poeci (1876)Report problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

XXXVI

Na schyłku dni mych, przez burzliwe morze
Zawijam w kruchej łodzi do ostoi
Wspólnej, gdzie każdy z pielgrzymki tu swojej
Sprośnej lub dobrej, zda liczbę w pokorze.
Rwany uroczej fantazyi rozpędem,
Bożyszczu sztuki paliłem ofiary,
Tuczyłem ducha błędami bez miary:
Bo czyż miłości ziemskie nie są błędem?
Sny wyobraźni! łudzić wam nie długo!
Oto podwójna śmierć ku mnie się zbliża:
Jednej jam pewny, truchleję przed drugą...
Pędzel, ni dłuto, duszy nieukoi;
Jedyne wsparcie Boże w łasce Twojej,
W ramionach wyciągniętych do mnie z krzyża.

poem by Michał Anioł from SonetyReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

Preludium

Już niejeden obraz miły
Ciemne widma zasłoniły
I niejeden ślad zatarły,
Ślad przeszłości obumarłej.

Łzy, uśmiechy, kwiatów wieńce,
Pragnień ognie i rumieńce,
Sny miłości, szczęścia, chwały
Już się w drodze rozsypały...
Pozostały za mną w tyle
Na rozdrożach - lub mogile.

Lecz choć wszystko pierzchło, znikło,
Serce kochać nie odwykło,
I młodzieńczych natchnień chwila
Jeszcze duszę wciąż zasila;
Jeszcze czystym światłem błyska
Przez mgły ciemne i zwaliska,
I w ten życia wieczór szary
Rzuca wspomnień cudne mary.

Wciąż młodości wiara żywa
Pozrywanych snów ogniwa
W idealny wieniec splata
I wskazuje piękność świata.

Więc znów oczy mam zwrócone
Na jaśniejszą życia stronę,
Znów odczuwam - to, co piękne,
Znów przed śpiewnym głosem mięknę
I swych wspomnień mary blade
Znów z miłością na pierś kładę;
A gdy serce drży boleśniej,
To przerabiam łzy na pieśni.

poem by Adam Asnyk from Album pieśniReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

Architektura to nie plac zabaw dla dzieci, czy starszych. Architektura to prawdziwe pole zmagań ducha.

quote by Ludwig Mies van der RoheReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Charles Baudelaire

Człowiek i morze

Miłość dla morza wieczna w twoim wolnym łonie!
Morze jest twym zwierciadłem; ty swojego ducha
Badasz w wzburzonej fali, gdy toczy się głucha,
I niemniej gorzkie ducha twojego są tonie.

Ty chętnie się zatapiasz w głąb swego obrazu,
Ogarniasz go ramieniem i wzrokiem, a serce
Twe niekiedy się kocha w swej własnej rozterce,
Na głos tej skargi pełnej dzikiego wyrazu.

Wy jesteście milczący, posępni oboje,
Człowiecze! Nikt nie zbadał twych przepaści stoków,
Morze! Nikt nie zna skarbów twych skrytych mroków,
Tak skrywacie zazdrośnie tajemnice swoje!

I oto wieki wśród czasów otchłani,
A wy bój wciąż toczycie bez żalu, litości,
Tak dzika żądza mordu i śmierci w was gości,
O bojownicy wieczni, bracia niezbłagani!

poem by Charles Baudelaire, translated by Antoni LangeReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

XXV

Jako cząsteczka wszechświata myśląca,
Szukam w nim celu i o celu myślę -
Bo ten się wiąże z mym pojęciem ściśle,
Tak jak odczucie światła lub gorąca.

Znam tylko bowiem jedną z form tysiąca
Natury, w moim odbitej umyśle;
Sądzę ją z tego, co mi sama przyśle
I czym o władze mi dane potrąca.

Natura twórcza, wieczna, bezcelowa
Nie da się zmieścić w naszych pojęć ramie -
Więc wiecznym prawom, co w swym łonie chowa,

I konieczności, co nas wszystkich łamie,
Ludzkiej dążności narzucamy znamię,
Na ludzki język tłumacząc jej słowa.

poem by Adam Asnyk from Nad głębiami (1894)Report problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Zofia Walas

Obraz

Największa sztuka zawsze powraca
do kruchości kondycji ludzkiej
Francis Bacon

Z bólu nie mogę mówić Panie,
Jęku nie słychać z ust otwartych.
Krzyk niemy - słowa skamieniały
W płótnie Bacona - mej rozpaczy.

Mówię do Ciebie ciszą, Panie.
Głuchym kolorem z toni farby.
Żal to czy smutek, ból, czy trwoga?
Czy ma znaczenie tło rozpaczy?

Krzyczę do Ciebie ciszą Panie.
Słowa przybrały pędzla kształty.
Czy Ty rozumiesz mój ból Panie?
Czy on coś znaczy? Czy coś znaczy?

poem by Zofia WalasReport problemRelated quotes
Submitted by Dan Costinaş
| Vote! | Copy! | In Romanian

Share

W ciemności grobu

Ciebie już, w ciemność spowitą i w ciszę,
Sen nieprzespany łagodnie kołysze,
Na grozę śmierci oczy ci zasłania
Wiecznymi blaski rajskiego świtania,
I żadnych w sobie udręczeń nie mieści,
I żadnej z życia minionych boleści.

Za to ta cała noc grobu straszliwa
Mnie bezsennego swym mrokiem pokrywa,
Przez nie domknięte wciskając się oczy,
Widomą grozą serce me otoczy.

Za to mnie śmierci milczenie powleka,
Jak zbudzonego w mogile człowieka,
Co z przerażeniem w tej podziemnej ciszy
Zamierający własny krzyk swój słyszy
I czuje rozpacz, co nim jeszcze miota,
I całą gorycz zgonu i żywota.

poem by Adam Asnyk from W TatrachReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share

J. Kollarowi, wieszczowi odrodzenia Czech

Gdy lud Wasz wielką rocznicę dziś święci,
ja, polski pieśniarz, idę do Was w gości
oddać hold Wieszcza Waszego pamięci
i w cichem święcie sławiańskiej jedności
wraz z Wami sercem udział wzięć pospołu,
przy uczcie duchów, u wspólnego stołu.

Przed bohaterem, który w bój bezkrwawy
prowadził naród, budząc go do życia,
i z tej uśpionej, pięknej Córki Sławy,
zbutwiałe grobu otrząsał spowicia,
z pokorą swoje uginam kolano,
wpatrzony w zorzę geniuszu świetlaną.

Przed wodzem, który wówczas stał na straży,
gdy mrok niewoli ćmił wzrok ludu wszędzie,
i białogórskich podjął pieśń cmentarzy,
i krztałcił śpiewne języka narzędzie,
przed ojcem pieśni wiodącej do czynu,
w imieniu Polski składam liść wawrzynu.

Bliższym jest bowiem dla polskiego serca
ten, który skupia — niż ten co rozprzęga,
droższym, kto wskrzesza — niż ten, co uśmierca —
i żadna władców światowych potęga,
i żadna chwała równać się nie może
z tą, co ludowi nową niesie zorzę.

Cześć śpiewakowi! który w śnie proroczym
czuł, że z letargu cały naród wskrzesi,
cześć hetmanowi! w którego ślad kroczym
ku odrodzeniu z Wami, bracia Czesi!
Przez trud pokoleń i duchów torturę,
by oswobodzić piękrą Sławy Córę.

O Córko Sławy! zostań wierną sławie,
tej nieskalanej łzami i krwią cudzą,
niech cię rządzące zwycięzko bezprawie,
ani wszechwładztwa pokusy nie łudzą.
Szukaj natchnienia i sił w samej sobie,
i w tej przeszłości, która żyje w grobie!

Idż raczej z tymi, co cierpią i walczą,
nie chcąc zatracić samobójczo ducha,
i stać się tłuszczą helotów służalczą
nad którą dziejów noc zapadnie głucha, —
niż z tym olbrzymem, co krocząc zuchwały
wszystkie ludzkości depcze ideały.

Przyjdzie czas, w którym wypełnią się jeszcze,
tylko w zmienionej przez dzieje postaci,
Waszego piewcy te natchnienia wieszcze
o świętej zgodzie wśród sławiańskiej braci.
Skryte marzenia czas urzeczywistni:
w objęcia sobie padną nienawistni!

Gdy prąd duchowy, co kajdany łamie,
wszystkich podniesie i usamowolni,
wtedy staniemy do ramienia ramię,
równi z równymi i z wolnymi wolni!
I Sławiańszczyzna cała, silna, młoda,
przy bratniej uczcie ręce sobie poda.

poem by Adam Asnyk (1894)Report problemRelated quotes
Submitted by anonym
| Vote! | Copy!

Share

Nieśmiertelni

Przez mgły czasu, w otchłań wieków
Zaglądając - widać w dali
Pośród mętnych plemion ścieków,
Wśród burzliwej ludów fali,
Nieśmiertelnych, co przetrwali
Długą kolej pierzchłych wieków.

W próchnie ziemi, w dziejów pyle
Rozjaśnione twarze świecą;
Ku nieznanej ich mogile
Duchy nowych mężów lecą,
By wyprosić światła nieco
Na jutrzejszą świtań chwilę.

Na świeczniku z trupich kości,
Nie zgryzieni pleśnią rdzawą,
Stoją żywcem wśród ciemności
Nad przebrzmiałą życia wrzawą
I płomieniem swym jaskrawo
Oświecają twarz ludzkości.

Każdy w swego wieku łonie
Całą jego myśl zawiera -
Ster przyszłości biorąc w dłonie,
Nową jutrznię rozpościera,
A zaczęta przezeń era
Nieśmiertelne wieńczy skronie.

poem by Adam Asnyk from Album pieśniReport problemRelated quotes
Submitted by Veronica Şerbănoiu
| Vote! | Copy!

Share
Valeriu Butulescu

Bezsenność. Daremna próba przedłużenia życia.

aphorism by Valeriu Butulescu, translated by Lucjan ButulescuReport problemRelated quotes
Submitted by Simona Enache
| Vote! | Copy!

Share